Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, Polacy mają coraz większe problemy z niespłacaniem zobowiązań wobec banków. Okazuje się jednak, że nie tylko instytucje finansowe mają kłopot ze ściąganiem swoich pieniędzy. Obecnie około 1,5 miliona Polaków ma również długi czynszowe na mieszkaniu. W praktyce oznacza to, że 1,5 miliona mieszkań jest zadłużonych. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia. Jak zatem można oddłużyć mieszkanie?
Oddłużanie mieszkania – sposób na uniknięcie komornika
Długi to nic przyjemnego – szczególnie jeśli dług dotyczy mieszkania. W takiej sytuacji, widmo utraty dachu nad głową może zaglądać bardzo głęboko w oczy. Wyjściem z takiej sytuacji jest oddłużenie mieszkania, zanim rozpocznie proces komorniczy.
Wielu osobom, które posiadają opóźnienia w spłacie czynszu wydaje się, że zajęcie mieszkania przez komornika nie jest złą wiadomością – sprzeda on ich mieszkanie, a nadwyżka pieniędzy zostanie wypłacona właścicielowi. Tak rzeczywiście jest, jednak należy pamiętać, że licytowana wartość mieszkania będzie znacznie niższa niż w przypadku samodzielnej sprzedaży nieruchomości – podczas pierwszej licytacji cena wywoławcza wynosi 75% wartości wskazanej przez rzeczoznawcę. W przypadku kolejnej licytacji, limit spada do 66% szacunkowej wartości nieruchomości.
Jak oddłużyć mieszkanie?
Sposobów na oddłużenie mieszkania jest kilka. Jednym z najpopularniejszych jest odwrócona hipoteka. Jej uzyskanie nie jest jednak prostym zadaniem, co już na starcie wyklucza spore grono dłużników.
Wiele osób decyduje się na zaciągnięcie pożyczki celowej na poczet pokrycia aktualnego zadłużenia. To pomysł o tyle dobry, co ryzykowny i powinny z niego korzystać tylko osoby, które mają pewność, że są w stanie obsługiwać spłatę takiego zobowiązania.
Ostatnim sposobem jest negocjacja warunków spłaty zobowiązania z wierzycielem. Celem rozmów jest wypracowania harmonogramu spłaty długu, który rozbije większe zadłużenie na mniejsze raty, które dłużnik jest w stanie regularnie spłacać.
Czy zadłużone mieszkanie można sprzedać?
Tak. Nie jest to jednak zadanie proste, ponieważ zdecydowana większość kupujących mieszkanie nie chce przejmować nieruchomości z długiem. Istnieją jednak instytucje, firmy i prywatni inwestorzy, którzy chętnie wejdą w posiadanie takiej nieruchomości. Należy jednak pamiętać, że cena takiego mieszkania będzie znacznie niższa niż jej nominalna wartość. Niestety dla wielu osób jest to jedyny sposób na pozbycie się problematycznej nieruchomości.